Wiadomości

Powraca jeden z najtrudniejszych wyścigów

Po dwóch latach przerwy z powodu pandemii wraca Patagonman w Chile. Potwierdzeni są już pierwsi zawodnicy.  

Tegoroczna impreza zaplanowana jest na 4 grudnia 2022 r. w regionie Aysén w południowym Chile. Ten słabo zaludniony obszar ma do zaoferowania przepiękne krajobrazy z lodowcami, fiordami i ośnieżonymi górami.

– Pomimo trudów logistycznych oraz tych, z którymi przyszło mi zmagać się na trasie, jest to dla mnie jeden z najlepszych triathlonów na świecie. Pod względem organizacyjnym wszystko przygotowane było idealnie. Klimat zawodów i miejsce niepowtarzalne, a panująca atmosfera wręcz rodzinna. Wszystko na luzie, bez „pompowania balonika”. Przecież to był wyścig z największymi gwiazdami triathlonu jak TIM DON, który był traktowany na równych zasadach ze wszystkimi uczestnikami – wspominał Witold Dzitkowski specjalnie dla TriathlonLife.pl, jedyny Polak, który rywalizował w tych zawodach w 2019 roku.

Znane gwiazdy na starcie w przeszłości

Po cudownym wyścigu Mauricio Mendez z Meksyku został mistrzem pierwszej edycji Patagonman w 2018 roku. W następnej edycji najlepszy okazał się Tim Don. Na trasie nie zabrakło też innych znanych zawodników. Wystarczy wspomnieć o James „Ironcowboy” Lawrence, Lucy Gossage i Allan Hovda, którzy podejmowali to wymagające wyzwanie.

W 2022 roku organizatorzy spodziewają się około tysiąca sportowców, którzy wezmą udział w loterii o miejsce na te zawody. Warto wspomnieć, że tacy zawodnicy jak: Andy Potts, Mau Mendez, Flora Colledge, Aaron Kolk są już potwierdzeni w trzeciej edycji. To tylko pokazuje, że 4 grudnia czekają nas niezwykle ciekawe zawody.

Przemek Schenk
foto: materiały prywatne

 

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X