Frodeno zbiera fundusze dla walczących z pandemią
W Wielką Sobotę, wielki mistrz w wielkiej sprawie wystartuje w domowym Ironmanie.
Wielkimi krokami zbliża się Wielka Sobota, a co za tym idzie wielkie wydarzenie. Bo takim trzeba nazwać Tri@Home, który planuje w tym dniu zrealizować wielki mistrz z Hawajów, jakim jest Jan Frodeno. W tym dniu przepłynie 3,8 kilometra, przejedzie na rowerze 180 kilometrów i przebiegnie maraton. A wszystko to w domu. Niemiec zdradza kolejne szczegóły przedsięwzięcia, które planuje na 11 kwietnia 2020 roku. Wiemy już dlaczego chce to zrobić. I jak sam zdradził, gdyby ktoś mu powiedział 10 lat temu, że zrobi coś takiego, to nazwałbym go szaleńcem.
-Ale ciężkie czasy wymagają specjalnych środków – twierdzi Jan Frodeno.
I przekonuje, że nie chodzi o ściganie się.
-Cel jest inny. Chodzi o pokazanie, że można robić wiele rzeczy we własnym domu, pomimo ograniczeń. Dzięki temu chcę zebrać fundusze, aby pomóc, osobom pracującym w szpitalach – wyjaśnia mistrz.
Wkrótce Jan Frodeno podzieli się kolejnymi szczegółami sobotniego wyzwania.
-Będzie nawet mogli dołączyć do mnie. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć się z wami i cieszyć waszym wsparciem – kończy wpis.
To nie był żart Frodeno
1 kwietnia pojawiła się informacja, że Jan Frodeno planuje start w domowym Ironmanie. Jak się okazało, to nie był żart Prima Aprilisowy.
„Możecie się śmiać, ale to naprawdę nie był żart na 1 kwietnia. W Wielką Sobotę zrobię „Tri@Home”. Nie chodzi mi o rywalizację. Chcę wykorzystać tę akcję, aby podnieść świadomość projektów i inicjatyw, na których mi bardzo zależy. Możecie mnie wspierać w każdej formie. Dziękuję za ogromne zainteresowanie”.
Przemek Schenk
foto: Marcin Dybuk