Daniel Bækkegård wygrywa w Dubaju. Najlepszy Polak Tomasz Szala
Duńczyk najlepszy. Na pokonanie trasy potrzebował 3:33:02. Najlepszy z Polaków, Tomasz Szala zameldował się na mecie na 25 pozycji.
Praktycznie od samego startu Ironman 70.3 Dubaj Daniel Bækkegård był w czołówce rywalizacji. Z wody wyszedł po 23:21, co oznacza, że płynął w tempie 1:14 na 100 metrów, a to dało mu pierwsze miejsce. Razem z nim w tym samy czasie płynęło jeszcze sześciu zawodników, a wśród nich Robert Wilkowiecki. Polak z wody wyszedł na siódmej pozycji.
Szybki rower
Rywalizacja na rowerze przebiegała pod dyktando Jespera Svenssona, który trasę rowerową pokonał w 1:54:27 i jechał w średnim tempie 47.27 kilometra na godzinę. Zwycięzca zawodów w T2 pojawił się na siódmej pozycji ze stratą minuty i ośmiu sekund. Jednak już po czterech kilometrach biegu w upale był na trzeciej pozycji, a jego strata do lidera wynosiła zaledwie 24 sekundy. W połowie biegu prowadził jeszcze Szwajcar Andrea Salvisberg, ale miał już tylko 11 sekund przewagi. Co ciekawe na kolejnym pomiarze czasu jego przewaga wzrosła do 21 sekund.
Tutaj jednak Duńczyk wrzucił drugi bieg, najlepiej zniósł upał i przyspieszył. Pół maraton przebiegł w godzinę 10 minut i sekundę. Szwajcar spadł na czwartą, najgorszą dla sportowca pozycję. Podium uzupełnił Portugalczyk Filipe Azevedo i Szwed Rasmus Svenningsson.
Najlepszy z Polaków Tomasz Szala zameldował się na mecie na 25 pozycji z czasem 3:45:33, a jego strata do lidera wyniosła 12:30. 31 był Łukasz Kalaszczyński 3:49:51, 32 Robert Czysz 3:50:01, 39 Robert Wilkowiecki 3:55:43. 49 Paweł Miziarski 4:08:20.
TOP 5
- Daniel Bækkegård (Dania) 3:33:02
- Filippe Azevedo (Portugalia) 3:34:03
- Rasmus Svenningsson (Szwecja) 3:34:04
- Andrea Salvisberg (Szwajcaria) 3:34:05
- Antony Costes (Francja) 3:34:36
