Jakub Kimmer: Trening musi być zrobiony
#TRInujeboLUBIE Woli podtrzymywać formę niż odrabiać straty, kiedy wróci regularny sezon. Uwielbia trenować. Jakub Kimmer nie potrafi siedzieć w jednym miejscu.
Dlaczego trenujesz pomimo koronawirusa?
Zacząłem trenować dla zdrowia. Sprawiało mi to frajdę, nawet gdy nie startowałem w zawodach. Teraz nie było inaczej. Poza tym wiem, jak długo zajmuje powrót do formy po okresie roztrenowania. Wolę podtrzymywać formę lżejszymi treningami, niż później odrabiać straty.
Co robisz w przypadku problemów z mobilizacją?
Raczej nie mam takich problemów. Trenowanie sprawia mi dużą frajdę i nie potrafię wysiedzieć na miejscu. Zresztą, “trening musi zostać odbyty”!
Za co lubisz triathlon?
Różnorodność treningów, mniejsza podatność na kontuzje, jak to było w przypadku samego biegania. Do tego dochodzi brak nudy i niezwykle zacięta oraz ekscytująca rywalizacja podczas zawodów.
Rozmawiał: Przemysław Schenk
foto: materiały prywatne