Wiadomości

Challenge Wanaka wygrał z wirusem

Już w najbliższą sobotę odbędą się jedne z pierwszych zawodów tri w sezonie 2021. Choć niewiele brakowało, a impreza Challenge Wanaka nie doszłaby do skutku.

Ostatnie dni były napięte w Nowej Zelandii, co mogło skutkować odwołaniem lub przeniesieniem Challenge Wanaka. Mała epidemia COVID-19 w Auckland zmusiła rząd do zamknięcia części kraju. Mimo to organizatorzy zawodów nadal ciężko pracowali.

Poczucie ulgi

Cierpliwość popłaciła. 17 lutego okazało się, że wyścigi są wznowione.
– Wczoraj o 16:30 czekaliśmy na decyzję rządu. Wszyscy w naszym zespole siedzieli wokół telewizora  – mówił Bill Roxburgh, dyrektor wyścigu Challenge Wanaka – W niedzielny wieczór w Auckland nawiedził nas COVID-19. Nie wiedzieliśmy, co się dzieje przez kilka dni. Na szczęście wczoraj z tego wyszliśmy – dodawał z ulgą.

Emocje już w sobotę

– Wsparcie, jakie otrzymaliśmy z całego kraju przy organizacji tego wydarzenia, było niewyobrażalne. W sobotę około 800 zawodników ściga się na średnim dystansie. Wszystko idzie całkiem nieźle – przyznał Bill Roxburgh.

Zobacz też:

Alicja Pyszka-Bazan: Chcę wygrywać

Triathloniści będą mieli do pokonania 1,9 km pływania, 90 km jazdy na rowerze oraz 21 km biegu.

Przebieg trasy

O godzinie siódmej zawodnicy rozpoczną zmagania. Część pływacka odbędzie się na jednym okrążeniu w osłoniętej części zatoki Glendhu w jeziorze Wanaka. Będą pływać w niezwykle krystalicznej wodzie.
Po wyjściu z wody oraz przebiegnięciu przez T1 triathloniści udadzą się na część rowerową. Muszą pokonać pięć okrążeń najpiękniejszego odcinka kultowego toru kolarskiego z Glendhu Bay w kierunku Parku Narodowego Mount.
Trasa biegowa prowadzi przez nowe szlaki oszałamiającego Bike Glendhu Mountain Bike Park. Kierując się do doliny, zawodnicy wyjdą z Bike Parku wzdłuż Motatapu Road, gdzie zawrócą na parkingu Gorge. Wrócą do mety na stacji Glendhu Woolshed.


Choć w tym roku próżno szukać Polaków na liście startowej, to w przeszłości startowali w tych zawodach. Z jakim skutkiem?

Dwa starty

Dwa lata temu podczas Challenge Wanaka startował Przemysław Knap. Zawodnik z Czeladzi pokonał 1/2IM w czasie 7:06:03. Wówczas zajął 33 miejsce w M45-49. Drugim Polakiem, który miał okazję wystartować w tych zawodach, był Paweł Chalacis. Wystartował w Challange Wanaka na pełnym dystansie w 2017 roku. Pokonał trasę w 12:11:00. Uplasował się na 13 pozycji w kategorii wiekowej M30-39.

Dzisiaj w Nowej Zelandii rywalizowała młodzież od 14 do 19 roku życia.

Przemek Schenk
foto: Challenge Wanaka

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X