Lange wygrywa. Pech nie opuszcza Karasia
Patrick Lange oraz Anne Haug wygrali rywalizację PRO Challenge Roth. Kienle zszedł z trasy.
Wśród faworytów wymieniano reprezentantów Niemiec: Andreasa Dreitza, Sebastiana Kienle, czy Patricka Lange. Do tego stawkę uzupełniali tacy zawodnicy jak: Ruben Zepunkte, Nick Kastelein, Nils Frommhold, czy Braden Currie. Wśród startujących był też Robert Karaś. Wśród kobiet o zwycięstwo walczyły m.in.: Anne Haug, Sarah Crowley i Fenella Langridge. Na liście startowej PRO znajdowała się także Ewa Komander, dla której miał to być powrót do ścigania po kontuzji.
Dobre pływanie Nothofa
Najszybciej z wody wyszedł Niemiec Philipp Nothof z czasem 44:48. Wyprzedzał Nicka Kasteleina (47:27) oraz Patricka Lange (47:28).
Rotacje na rowerze
Do 15,7 km Nothof prowadził w stawce. Potem przewodził Ruben Zepuntke, który po części kolarskiej zjeżdżał do T2 z wynikiem 4:36:18. Wyprzedzał Nilsa Frommholda o 3:16. Podium uzupełniał Patrick Lange z rezultatem 4:39:39.
O pechu może mówić Sebastian Kienle, który musiał zejść z trasy z powodu kontuzji.
– Przez cały dzień mi nie szło. Ścięgno Achillesa wciąż mi dokuczało. Jeśli chcę dalej uprawiać ten sport, musiałem zrezygnować. To naprawdę przykre, ponieważ nie widziałem rodziny przez cztery tygodnie, kiedy przygotowywałem się do rywalizacji – mówił Sebastian Kienle.
Kluczowy bieg
Na trasie biegowej Ruben Zepuntke oddał prowadzenie na rzecz Patricka Lange, który nie dał się już nikomu dogonić. Ostatecznie Niemiec wbiegł na metę z wynikiem 7:19:19. Podium uzupełnili Nils Frommhold (7:30:31) oraz Felix Hentschel (7:31:12).
Pech Karasia
Niestety, po raz kolejny szczęście nie dopisało Robertowi Karasiowi, który nie ukończył zawodów.
– Podczas pływania zostałem kopnięty piętą w krtań. Przez chwilę miałem problemy z oddychaniem. Myślałem, że zemdleję. Przez chwilę chciałem się położyć na plecach i zawołać pomoc, ale ostatecznie dopłynąłem. Na rowerze na 4-5 kilometrze uderzyłem kołem w studzienkę i zaczęło mi uciekać powietrze. Na 50 km prawie go nie miałem. Musiałem zejść z trasy, bo to nie miało sensu. Nie było żadnych serwisów. To tyle. Dziękuję za trzymanie kciuków – dzielił się przemyśleniami Robert Karaś za pośrednictwem mediów społecznościowych.
TOP5 mężczyzn PRO
- Patrick Lange (GER) – 7:19:19
- Nils Frommhold (GER) – 7:30:31
- Felix Hentschel (GER) – 7:31:12
- Philipp Bahlke (GER) – 7:33:19
- Franz Loschke (GER) – 7:40:52
Rywalizacja kobiet
Pierwsza z pływania wyszła Fenella Langridge z czasem 52:09. Wyprzedzała Anne Haug o dwie sekundy oraz Hannę Maksimavę o 00:07s.
Na rowerze Haug objęła prowadzenie od 26.4 km. Nie oddała go już do końca trasy kolarskiej. Zjechała do T2 z wynikiem 5:08:12, wyprzedzając Langridge (5:20:17) oraz Sarah Crowley (5:21:26).
Na biegu Anne Haug dyktowała tempo. W efekcie zjawiła się na mecie z wynikiem 7:53:48. Pokonała Laurę Siddall (8:25:24) oraz Fenellę Langridge (8:27:04).
Na ten moment nie wiemy, co stało się z Ewą Komander. Jak tylko zdobędziemy więcej informacji, to wrócimy do tematu.
TOP5 kobiet PRO
- Anne Haug (GER) – 7:53:48
- Laura Siddall (GER) – 8:25:24
- Fenella Langridge (GBR) – 8:27:04
- Chloe Lane (AUS) – 8:28:22
- Sarah Crowley (AUS) – 8:32:26
Przemek Schenk
foto: challenge roth YT
