Wiadomości

PE Olsztyn. Krótka radość Oliwy. Stępniak ósmy

To był emocjonujący sprint mężczyzn. Bardzo dobrze wypadli Polacy. Michał Oliwa zameldował się na mecie szósty, a Kacper Stępniak dziewiąty.

Michał Oliwa, najlepszy w tym sezonie Polak na sprincie i olimpijce przed startem był skupiony. Pytany jak się czuje odpowiadał, że jest dobrze i zapowiadał walkę o jak najlepsze miejsce. W tygodniu przed zawodami w rozmowie z TriathlonLife.pl zapowiadał walkę o TOP 5. Czuł się mocny, ale jak się okazuje w Olsztynie może mówić o pechu. Nawet podwójnym. Ale po kolei…

Gdzie jest Michał Oliwa?

Pierwsze zdziwienie kibice odnotowali, kiedy wśród zawodników, którzy pierwsi wychodzili z wody nie było Michała Oliwy. Mistrz Polski przegrał pływanie z dwoma kolegami z reprezentacji: Maciejem Bruździakiem, który 750 metrów przepłynął w 9:21. O osiem sekund słabiej od najlepszego Austriaka Lukasa Kolleggera i o siedem od jego rodaka Leona Paugera. Drugi z Polaków po wodzie był Kacper Stępniak z czasem 9:24, co dało mu ósmą pozycję. Cztery sekundy później z wody wyszedł Oliwa.

– Na pierwszej boi zachłysnąłem się wodą – tłumaczył Michał. – Musiałem na chwilę odpłynąć i złapać oddech, a następnie rytm.

Trzech Polków w pierwszej grupie

Z T1 wyjechała duża grupa, w której było trzech Polaków. Po 10 kilometrach 21 sekund przewagi wypracował sobie Leon Pauger. Na kolejnych punktach pomiarowych utrzymywał ją, mimo że gonił go pociąg składający się z 31 triathlonistów. Z T2 wybiegł z 23 sekundami przewagi nad resztą. Szybko na początku grupy pościgowej umieściło się dwóch Niemców Tim Siepmann i Jonas Osterholt, którzy zmniejszyli stratę do lidera, po pierwszej 2,5 kilometrowej pętli, do 1o sekund. I kiedy już się wydawało, że Austriak zostanie dogoniony, ten włączył drugi bieg.

– To, że Niemcy się do mnie zbliżyli nie oznaczało, że traciłem siły – tłumaczył na mecie Austriak Pauger. – Musiałem złapać swój rytm. Kiedy to się udało rywale przestali mnie doganiać.

Austriak nie dał się dwóm Niemcom

I tak się stało. Leon Paugar wbiegł na metę przed Niemcami. Tymczasem na ich plecami trwała zacięta walka o kolejne lokaty. Na końcówce przyspieszył Michał Oliwa, który ostatecznie wbiegł na metę na szóstej pozycji. Był wykończony. Długo dochodził do siebie na niebieskim dywanie. Dziesięć sekund po nim wbiegł Kacper Stępniak.

Dyskwalifikacja Oliwy

Niestety, Michał Oliwa nie cieszył się zbyt długo z najlepszej pozycji jaką osiągnął w Pucharze Europy. Został zdyskwalifikowany.

– Kiedy schodziłem z roweru przed belką lewą nogą przekroczyłem linię na środku jezdni, a za takie coś jest dyskwalifikacja – tłumaczył nam rozgoryczony Polak.

Nieszczęście Michała pozwoliło przesunąć się o jedno pozycję Kacprowi Stępniakowi, który ostatecznie zajął ósme miejsce.

Puchar Europy, sprint mężczyzn, TOP 10  

1 PAUGER Leon AUT 00:09:14 00:01:08 00:28:18 00:00:23 00:15:38 00:54:41 00:00:00
2 SIEPMANN Tim GER 00:09:41 00:01:05 00:28:20 00:00:20 00:15:26 00:54:52 00:00:11
3 OSTERHOLT Jonas GER 00:09:23 00:01:04 00:28:40 00:00:21 00:15:31 00:54:59 00:00:18
4 LINDUSKA Frantisek CZE 00:09:18 00:01:10 00:28:42 00:00:23 00:15:32 00:55:05 00:00:24
5 FERREIRA João Francisco POR 00:09:51 00:01:06 00:28:12 00:00:21 00:15:38 00:55:08 00:00:27
6 ZUARETZ Roee ISR 00:09:32 00:01:02 00:28:41 00:00:21 00:15:36 00:55:12 00:00:31
7 GLADNEY RUNDQVIST Oscar DEN 00:09:44 00:01:08 00:28:17 00:00:20 00:15:46 00:55:15 00:00:34
8 STEPNIAK Kacper POL 00:09:24 00:01:05 00:28:39 00:00:24 00:15:47 00:55:19 00:00:38
9 MANSOS Joao POR 00:09:43 00:01:06 00:28:26 00:00:23 00:15:42 00:55:20 00:00:39
10 STRADA Nicolò ITA 00:09:39 00:01:06 00:28:26 00:00:25 00:15:45 00:55:21 00:00:40

Miejsca pozostałych Polaków

28.Maciej Bruździak 56:53
31.Marcin Stanglewicz 58:13
32.Robert Czysz 58:16
36.Daniel Juszkowiec 58:57
37.Paweł Najmowicz 59:12
40.Dawid Goryński 59:33
41.Bartosz Smeda 59:42
46.Mateusz Cieślik 1:00:58
DSQ Michał Oliwa

Marcin Dybuk

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button
X